Witamina C jest niezbędna do prawidłowego działania organizmu. Niestety on sam nie potrafi wyprodukować jej samoczynnie, dlatego ważne, by przyjmować ją regularnie. Przez wiele lat, skład oraz działanie kwasu askorbinowego nie było jasne. Nim odkryto jego budowę chemiczną, nazywano go powszechnie środkiem przeciwgnilcowym. Gnilcem nazywano szkorbut, który toczył się niczym zaraza wśród marynarzy na długich, morskich rejsach. W pewnym momencie marynarze zauważyli, że niektóre produkty brane na pokład (np. cytrusy lub kiszona kapusta) przeciwdziałają gnilcowi z niezwykłym skutkiem. Sądzono, że owa substancja ma wąskie spektrum działania i to zasługa głównie przeciwutleniacza. Inaczej sądzono w XX wieku. Ludność nadmiernie używała kwasu askorbinowego do leczenia przeziębienia. Do dziś nie ma dowodów, że witamina C sama w sobie potrafi zwalczyć przeziębienie. Może jedynie znacznie skrócić czas choroby. Witamina C ma znacznie inne walory. Dlatego jej zasobów nie wolno zaniedbywać. Przyśpiesza bowiem ona gojenie się ran, uszczelnia naczynia krwionośne, spowalnia proces starzenia się skóry, obniża ciśnienie krwi oraz cholesterol, a nawet reguluje proces wytwarzania kolagenu. Zaleca się, by dorosły człowiek zażywał od 45 do 90 mg kwasu askorbinowego jako suplementu diety lub jako witaminy w pokarmie. Witamina C łatwo ulega zniszczeniu w wysokiej temperaturze.
Kto więc najbardziej potrzebuje witaminy C?
Głównie: cukrzycy, palacze, osoby żyjące w ciągłym stresie, mieszkańcy dużych miast czy również kobiety w ciąży. Przyjmowanie niektórych leków czasami zwiększa wymóg zażywania. Naturalnie zapotrzebowanie różni się w wybranych krajach i to dość znacznie. Wciąż prowadzi się badania co do zapotrzebowania.
Inne skutki niedoboru witaminy C.
Oprócz szkorbutu istnieje cała masa negatywnych skutków: Złe gojenie ran, bóle stawów i mięśni, osłabienie, odmowa apetytu, obniżona odporność, nadczynność tarczycy, infekcje, zapalenie błony śluzowej, zwiększenie ciśnienia w krwi i sprzyjanie zmianom miażdżycowym. Tak więc najlepiej sięgnąć po naturalną witaminę C, zawartą w warzywach i owocach lub sięgnąć po suplementy diety.
Czy można przesadzić z zażywaniem?
Nie. Witamina C sama w sobie nie jest toksyczna. Witamina C jest wchłaniana przez jelito cienkie. Sam kwas askorbinowy w moczu zostaje i razem z nim jest wydalany. Jedynymi powikłaniami w nadmiernym przyjmowaniu są: nudności, rozwolnienia oraz wysypka.
Witamina C jak działa na nowotwór?
Badania dowodzą, że witamina C wraz z lekami na nowotwór, przyśpieszają zabijanie jego komórek (nawet w trzecim i czwartym stadium) oraz częściowo neguje złe skutki radio i chemioterapii. Podane pozytywne skutki można uzyskać tylko poprzez podawanie dużych dawek witaminy C dożylnie. Innym ważnym czynnikiem działania witaminy C jest spowalnianie powstawania przerzutów oraz wpływa na ruchliwość limfocytów i komórek NK. Pozytywny wpływ witaminy C na zwalczanie nowotworu udowodniono naukowo, podając ją przy nowotworze jelita grubego oraz nowotworze piersi. Wyniki wydały się zaskakujące.